Do STARTU pozostało 21 tygodni, więc czas ostro zabrac się do roboty.
W niedzielę nastąpił powrót z wycieczki, a poniedziałek - na basen.
Idzie dobrze. Pływam sobie 25-metrowe odcinki. I tak trzymać.
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz