sobota, 5 czerwca 2010

Wczoraj w Bieszczadach, dziś na Warszawiance

Pani J.M. obraziła się na góry - bez powodu, więc dziś znów jesteśmy w mieście stołecznym. Skoro tak - basen. 700 metrów (50/45) + 200 żabą w ciągu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz