Z panią J.M., Anią i Kubą wybraliśmy się na wycieczkę pieszą po Lasach Chojnowskich. Sporo śniegu. Nieprzetarte szlaki. Śródleśne dukty. Mróz - na minusie naście. Przede wszystkim - piękne widoki.
Wycieczka, ok. 20 km, była też okazją do "dotarcia" butów. Z panią J.M. zakupiliśmy sztywne buty na zbliżające się zmagania w Tatrach. Zabralismy je na Sylwestra w Gorce i tam, zwłaszcza mi, dały się we znaki. Tym razem buciki sprawdziły się znakomicie - zgodnie ze starą zasadą, że nowe trzeba trochę rozchodzić.
sobota, 23 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz