piątek, 11 grudnia 2009

Dookoła w płatach śniegu

Gdy wychodziłem ok. 19, zaczął padać drobniutki śnieg. Na ziemi, w światłach samochodów, coś połyskiwało. Drobniutkie płatki. W ciągu 33'56'' obiegłem tradycyjną pętelkę w stronę Wilanowa i z powrotem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz